22.04.2008 :: 20:13
socjologia. Jest coś w człowieku,co strasznie fascynuje. Połyka i pożera w całości. Przykrywa bezradność,zapomina o nie wydeptanych krokach. Łuk z niecieprłiwości pęka. Ulice słońca i porcja ciepłych złudzeń. Przenika jak wiatr,który wieje z zawiasu słów. I tworzy melanchonijną ciszę po środku zaschniętych warg. Jeszcze mi nie powiedziałeś,tego co już od dawna dobrze wiemy.