27.04.2008 :: 13:49
pomału. Choć Cię tak czesto widzę,to tak mało spotykam. Ale wierzę,że kiedyś świat zawiruje nam przed oczami. Będzimy mocno trzymać się za ręcę i spacerować po swoich sumieniach. Jednak zdaje sobie z tego sparwę, że mnie trzeba dotknąć wiele razy żebyś się nie poparzył. A mym zapachem odważył. Razem skoczymy o jedną chmurę wyżej!