[Księga gości]

 

2024
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień

 

link1
link2
link3

Link :: 03.10.2008 :: 23:47
jesienne noce i dnie.
topię się myślach.
jestem smakoszem.smakoszem dawnych wspomnień.
szczyptą pragnienia.
zagryzę wargi teraźniejszością.
aż w ustach będzie bębnić.
od wczorajszych marzeń i jutrzejszych realii.
Komentuj(3)


Link :: 15.10.2008 :: 00:27
październik.
Nie potrafię posklejać myśli,połączyć słów.
Sen o życiu wyklucza moje zmysły.
Zapomniałam nakręcić czas.
Więdnę między końcem a początkiem.
Nie ma już nic po tamtej stronie powiek.

Jeszcze raz,rozpiąć skrzydła i frunąć.
Wystarczy tylko skoczyć w górę,
tylko skoczyć w górę.

Komentuj(2)


Link :: 18.10.2008 :: 10:44
.
alarm cykliczny,
sygnał alarmowy.
Komentuj(4)


Link :: 27.10.2008 :: 21:59
pirazy.
myślę wierszem.stawiam milowe kroki w przyszłość.stąpam po niepewnym gruncie.płynę w sześćdziesiątym siódmym wymiarze.i nikogo,nikogo nie widzę.u mnie jest tak bardzo psychodelicznie.

Komentuj(3)



 

talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik