Link :: 06.05.2008 :: 22:55 Połysk.
Miałam możliwość ocenić świat z innej perspektywy.
O wiele lepszej niż dotychczas.
Posiadam w sobie ezoteryczne marzenie.
Jest jednym z puzzli sumienia.
A i pozdrawiam chwilowo Travisa i tygodniowy szum o sic.
No to "dziękuje bardzo". (: Komentuj(4)
Link :: 16.05.2008 :: 15:55 "jak gdyby nic nie było"
Właśnie spadł pierwszy deszcz tej wiosny.
Plączą(łączą) się nam jezyki.
I nie zaciskam warg do czerwoności.
Nooo chooodź!
A to taka długa historiaaa. Komentuj(2)
Link :: 19.05.2008 :: 18:49 ustnie.
Chciałam tylko dodać,że
moje życie mydlaną operą,komedio-dramat z niedokończonym aktem.
Świat wypadł mi z rąk,na jakieś czterdzieści minut jazdy pociągiem,nie licząc tych dziesięciu w tramwaju.
Zapomniałam,sto-dwadzieścia-sześć tam i z powrotem.
A czy Ty wiesz jak chciałbyś żyć? Komentuj(3)
Link :: 23.05.2008 :: 15:43 To i jeszcze inne bajery.
Jesteś ostatkiem na mych wargach.
Ostanią chwilą zwątpienia i zapomnienia.
Martwym naskórkiem wczorajszych uniesień.
Miałeś podarować mi to,czego nie zdobędę sama.
A złożyło się inaczej.
Znowu serce sypie się w cisku naszych dłoni. Komentuj(4)
Link :: 29.05.2008 :: 21:30 Fizycznie,chemicznie i nastrojowo.
Trudno mi to wszystko posklejać,
uporządkować wedle hiearchii własnych wartości.
Na początku samotne chyba.
Zapukło w sam środek sumienia.
A później?
Dzień w kolorze pomarańczy.
Mikro-objawień treść.
Na szczęście mam kieszenie pełne marzeń i patrzę w dalekie chmury.
Jutro pójdę na plantacje słoneczników. (:
Komentuj(2)
talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik |